Summer Glau

Summer Lyn Glau

7,5
2 101 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Summer Glau

Jakim cudem ona jest wyżej niż Uma Thurman, Nicole Kidman czy Vivien Leigh

Anaissa

Bo jest lepsza

Pasieka17

jasne ...

milk_shake

Wiedziałem, że ten post wróci do mnie po roku jak bumerang. Internet nie zapomina.

Pasieka17

nigdy ;p

Anaissa

Bo jest piękna, a tutaj ocenia się aktorki/aktorów po urodzie, nie talencie.

marcin261287

nie jest piękna ;) jest ładna, ale jest dużo ładniejszych w tej branży.

marcin261287

Aktora ocenia się po talencie, a aktorkę po urodzie. Zawsze tak było, przynajmniej w moim wypadku ;) Ale Summer jest akurat bardzo utalentowana, zasługuje na wysoką ocenę.

doliwaq

Utalentowana to może ona jest, ale do tej pory jakoś nie wykazała tego w swoich rolach. Nie znam jej prywatnie, więc oceniam po tym jak gra, czyli takie trochę czarujące drewno.
Może to kwestia doboru ról, bo patrząc na jej dorobek, to imponujący nie jest.

marcin261287

W Terminatorze miała grać takie drętwo, bo w końcu była terminatorem. W Firefly musiała grać niezrównoważoną psychicznie dziewczynę, która zamienia się czasem w maszynę do zabijania i to właśnie grała. Tak więc, gra dokładnie tak jak od niej oczekują. Zobaczymy jak zagra w Knights of Badasdoom, o ile ten film w końcu zrobią.

doliwaq

Znając jej szczęście, pewnie anulują produkcję :)

marcin261287

Biorąc pod uwagę to jak długo ją robią i jak długo brak jakichkolwiek postępów w produkcji, to chyba już anulowali ;)

doliwaq

Czyli jednak klątwa :)

Anaissa

Jakim cudem pytasz? Ano takim, że... chyba warto zacząć tu od początku... Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, pewien dobry człek postanowił dodać do bazy FW nową osobę, której imię to Summer, a nazwisko Glau. Początkowo nie miała ona żadnych ocen. Nie była w rankingu ani pierwsza, ani ostatnia. Była wręcz poza nim. Jednakże wkrótce zaczęło się to zmieniać ponieważ Summer nie obijała się. Wcielała się w różne role, występowała w kolejnych produkcjach, a na jej koncie pojawiało się coraz więcej odcinków seriali oraz kolejne filmy. Jak wiadomo filmy i seriale tworzone są dla ludzi, by je mogli obejrzeć czy to w kinie, czy to w domowym zaciszu. Weźmy więc pod analizę jednego ludzika z tego całego tłumu. Nazwijmy go przykładowo Jan Kowalski.

Otóż pewnego dnia nasz Jan wrócił po ciężkiej pracy do domu po czym natychmiast się umył, przebrał i przygotował krzepiący posiłek. Chwilę później, położywszy go na stole i usadowiwszy się wygodnie na kanapie, włączył telewizor na losowo wybrany kanał, na którym właśnie był emitowany film, którego nigdy wcześniej nie widział. Film ogólnie wydawał mu się ciekawy. Było dużo akcji i humoru, fabuła natomiast wciągała. W kolejnych scenach przewijało się sporo różnych aktorów, jednakże w pewnym momencie pojawiła się nowa postać, która natychmiast zaimponowała Janowi swym występem. Początkowo wydawała się być milczącą osobą, jednakże jej mimika twarzy wydawała się mówić tak wiele i wyrażać mnóstwo uczuć w jednej chwili. Jan mógł bez problemu zgadnąć co ta osoba czuje, przez co przeszła w swym życiu, kiedy jest wesoła mimo, że się nie uśmiecha, a kiedy płacze mimo, że nie roni łez. W jego wybraźni pojawiło się mnóstwo pomysłów na historię tej nowej postaci. Niektóre były przerażające, a niektóre zdumiewające. W tej chwili Jan zdał sobie sprawę, że żaden inny bohater w filmie nie przyciągnął jego uwagi tak bardzo jak ta nowa postać. Przyglądając jej się jeszcze dłużej i obserwując sceny walk, które wykonywała bez dublera zdał sobie sprawę, że ta aktorka jest nie tylko bardzo utalentowana ale również piękna. Po prostu zafascynowała go. Był teraz bardzo ciekaw kim ona jest. Po zakończonym filmie nie omieszkał przeczytać napisów końcowych. Mimo, że mknęły przez ekran bardzo szybko, bez większego trudu odnalazł imię tejże bohaterki oraz odczytał imię i nazwisko aktorki... "Dość nietypowe imię" - pomyślał w pierwszej chwili, jednakże natychmiast usiadł przed komputerem i wpisał w wyszukiwarce proste zapytanie: "Summer Glau". Bez trudu znalazł o niej wiele informacji, poczynając od biografii, a kończąc na filmach nagranych podczas spotkań Summer z jej fanami. Bardzo zadziwił go jej sposób podejścia do fanów. Była nie tylko bardzo miła, lecz także skromna, a w jej oczach widać było smutek kiedy z powodu czasu nie mogła odpowiedzieć na pytania wszystkich oraz podarować każdemu swój autograf. "Ona jest zupełnie inna od wszystkich aktorek jakie w życiu widziałem" - pomyślał znowu Jan. Wydawała mu się wyjątkowa. Wyróżniała się. Szukając kolejnych informacji o Summer, Jan trafił w końcu na jej podstronę w serwisie Filmweb. Posiadał już konto więc postanowił się zalogować i od serca wystawić ocenę 10/10 oraz dodać ją do ulubionych. W ten oto sposób Summer posiadała bardzo wysoką ocenę, jednakże była ona podarowana od osoby inteligentnej. Od kogoś kto ją docenił oraz kto potrafił włożyć trochę wysiłku by znaleźć o niej informacje i wyrobić sobie swoją własną opinię popartą solidnymi argumentami.

W taki oto sposób można opisać historię wszystkich 1099 osób, które trafiły na stronę FW i wystawiły Summer ocenę. Oczywiście nie wszyscy wyrabiali sobie taką samą opinię. Niektórzy oceniali ją na 8/10 czy nawet 6/10, lecz ogólnie można było przyznać jedno: niemal wszyscy się nią zainteresowali i docenili. Dla tych osób Summer zajmowała w ich własnym rankingu wysokie miejsce. Nikogo nie obchodziło czy ktoś inny ma ocenę wyższą czy też niższą. Ważne, że Summer ma wysoką rzędu 9.0. Jeśli inna aktorka ma 9.1 to nikogo to nie obchodziło. Nawet im przez myśl nie przeszło, żeby wejść na taki profil i dać ocenę 1/10 tylko po to, żeby Summer miała wyższą ocenę. Niemal 1100 osób uważało coś takiego za głupie zachowanie ponieważ byli inteligentnymi osobami.

Kontynuując jednak historię... kiedy już 1099 osób wystawiło swoje oceny, pewnego dnia przyszedł użytkownik numer 1100. Po wybraniu własnej liczby serduszek okazało się, że Summer zaczęła uczestniczyć w rankingu TOP, w którym znalazła się na bardzo wysokiej pozycji. Nic w tym dziwnego, jej ocena była przecież przyznana przez fanów i była bardzo dobra. Jednakże na FW znaleźli się użytkownicy, którzy postanowili zaglądnąć na listę TOP. Tego dnia ich oczom ukazało się coś dziwnego. Na liście bowiem pojawiła się nowa aktorka, o której nigdy w życiu nie słyszeli, lub wiedzą bardzo niewiele. Chwilę później spostrzegli, że ta nieznajoma nowość znajduje się w rankingu wyżej niż ich ulubieńcy. Był to dla nich szok tak wielki, że nie mogąc wymyślić nic modręgo postanowli wystawić Summer ocenę 1/10 by tylko spadła w rankingu poniżej ich favorytów. Niektórzy nawet pokusili się o zakładanie dziwnych tematów z pytaniami w stylu "Kim ona jest?", jak by nie wiedzieli o istnieniu Google, oraz zawierającymi często wiele niecenzuralnych i obrażających słów skierowanych w jej stronę. W ten oto sposób Summer zaczęła zdobywać coraz więcej niesłusznych ocen od użytkowników, którzy nic lub niewiele o niej wiedzą, a tym samym jej pozycja w rankingu zaczęła spadać.

Tak pokrótce prezentuje się odpowiedź na Twoje pytanie. Myślę nawet, że żadnego cudu w tym nie ma. No chociaż z drugiej strony może jest jeden zasadniczy: Summer jest cudowna!

Bartek2

Lubie to :)

Bartek2

Ty chyba masz jakąś chorobę na jej punkcie ;) polecam psychologa, bo można bronić kogoś kogo sie lubi, ale pisanie calego wypracowania jest chore

cleotrf

Może to dla Ciebie napisanie więcej niż jednego zdania jest problemem ;)
Zabrakło Ci sensownego argumentu wiec wybrałeś personalny atak ;>

Mq112358

to co on napisał, to nie jest wypowiedź tylko wypracowanie, które gloryfikuje jakąś laskę, której on w życiu nie poznał ani nie pozna zapewne. nawet jeśli odnosi sie tylkodo jej aktorstwa to jest i tak przesadzone, bo to jest pani jednej roli i tyle. to troche chore aż tak lubić jakąś gwiazdę, zeby bronić jej w tak szczegółowym, napakowanym emocjami i zachwytami opisie. to jest moje zdanie i tyle, nikogo personalnie nie jade, po prostu nie rozumiem sensu pisania takich pochwalnych pieśni na filmwebie :P

użytkownik usunięty
Bartek2

lol
dont read

Anaissa

A widziałeś jakiś film, w którym grała? To, że nie jest znana nie znaczy, że jest kiepską aktorką. To ma być ranking aktorstwa nie popularności.
A Summer jest świetną aktorką- River z Firefly, ta wariatka z 4400, Terminator z serialu Kroniki Sary Connor.

MistrzSeller

jak dla mnie jest kiepska. ta sama mina, gumowa buzia.. nie jest aktorką, nie potrafi grać różnych ról. sprawdza sie jako dodatek do serialu z wiecznie otwartą buzią, ewentualne umie sie ruszać jako była baletnica ale to za mało, zeby być utalentowanym aktorem

Anaissa

Może dlatego, że w każdym filmie w jakim zagrała jest świetna? Nawet jeśli film nie jest dobry, to ona zawsze gra bardzo dobrze. I w dodatku jest ładna. Uma i Nicole nie są ładne. A Vivien Leigh? Kto to?

doliwaq

Vivien Leigh to legenda kina.

Anaissa

Niezbyt znana ta legenda. Może nie znam jej dlatego, że rzadko oglądam filmy sprzed lat 50.

doliwaq

No więc właśnie.

Anaissa

Bartek2 hahaha ME GUSTA. dobry post naprawde. A ty anaissa czego sie spodziewalas, gdyby fw istnial w latach 50, i ranking bylby prowadzony do teraz to moze moze twoja vivien byla by wyzej niz summer(tak bardzo sie martwisz kto jest wyzej kto nizej)niestety tak nie bylo <trolololol>

www.youtube.com/watch?v=XAz5kC9KL2I

Anaissa

Legenda właściwie przez cztery filmy:
1. Przeminęło z wiatrem
2. Cezar i Kleopatra
3. Anna Karenina
4. Tramwaj zwany pożądaniem

Redrum

Niech sobie będzie legendą, ale Summer wciąż ma lepszy tyłek i cycki, to wystarczy.

Roy_v_beck

I drewniane aktorstwo. No ale niektórym widać wystarczy ładny tyłek u aktorki i są zadowoleni.

marcin261287

Tyłek może i ładny, twarz już nie specjalnie a aktorkom jest przeciętną, też nie wiem co robi tak wysoko w rankingu? Czemu oceniłeś ją aż na 7 skoro uważasz, że jest drewnianą aktorką?

Picard

Rzeczywiście, teraz dopiero zauważyłem. Już zmieniam na sprawiedliwe moim zdaniem 4/10.

użytkownik usunięty
marcin261287

Uwielbiam Summer Glau. Zwłaszcza za rolę w Terminator: SCC. Uwielbiam scenę kiedy wbita w przednią szybę samochodu mówi :"Please remain calm". Kiedy gra maszynę uczącą się człowieczeństwa niemalże można jej uwierzyć. Nie dlatego, że tak dobrze gra, raczej dlatego,że uśmiecha się tak ładnie, że CHCEMY jej wierzyć. Cameron Phillips. Każdy facet marzy, żeby mieć w domu takie urządzenie (oczywiście "odpowiednio" zaprogramowane). Tylko, że panna Glau rzeczywiście jest drewnianą aktorką i na dobrą sprawę nie zagrała do tej pory w niczym ambitniejszym. Stawiać ją wyżej, niż Nicole Kidman czy przede wszystkim Vivien Leigh... Myślę, że nawet pannie Glau byłoby głupio za takich wielbicieli.

no dokładnie. ona sprawdza sie w serialikach dla facetów, jako dodatek, ale nie jako pełnowymiarowa aktorka

użytkownik usunięty
cleotrf

No ale czy musi być taką wspaniałą aktorką? Nie miałem na myśli tego, że nie lubię Summer. Chociaż... hmm... Może tak naprawdę Summer Glau mnie nie obchodzi, ale Cameron Philips mogę oglądać godzinami. "Kroniki... " może i nie są niczym ambitnym, ale Cameron z pewnością nie jest tam dodatkiem. Poza tym, czy zawsze musimy się pałować Bergmanem, Fellinim itp.? Więc to wcale nie jest tak, że moje stanowisko jest na "nie". Zresztą trudno odmówić Summer Glau profesjonalizmu w scenach walki ("Serenity"), czy w takich kiedy daje próbki swych zdolności tanecznych (scena baletu w Teminator:SCC z wybraną przez nią samą muzyką Chopina).

nie chodzi o bergmana czy innych wybitnych świata filmu. chodzi o to, ze ta kobieta nie umie grac. to, ze przyciąga w jakiś sposób ludzi to inna sprawa, ale z technicznego punktu widzenia ona grać nie umie. i tyle.

cleotrf

nawet w kinie rozrywkowym powinni grać ludzie, którzy mają mimikę szerszą niż tylko szeroko otwarte oczy i skrzywone usta. to moje zdanie.

użytkownik usunięty
cleotrf

Zastanawiam sie co to znaczy "umieć grać"? Według mnie znaczy to, że aktor musi sprawić, że widz mu uwierzy. No dobrze, ale co sprawia, że widz wierzy lub nie? Moim zdaniem jest to zależne od tego kim jest ten widz, jaką ma psyche i przede wszystkim czy utożsamia się z intelektualną treścią podawaną przez aktora. Nie wierzę Summer Glau. Jest tylko małe "ale". W SCC gra ona maszynę. Maszynom nie wierzy się z zasady ponieważ są maszynami. Cameron Philips jest maszyną, która stara się uczłowieczyć tak jak to tylko możliwe. Nadal jej nie wierzę, ale chcę wierzyć, czyli w tym momencie postać grana przez Glau osiąga swój cel. Byc może chcę jej wierzyć bo jestem facetem a postać perfekcyjnej żeńskiej lalki jest dla facetów wręcz archetypem. Zwróć uwagę, że mówię tylko o tej jednej roli. W pozostałych rolach Summer Glau nie przekonuje mnie w ogóle i zgadzam się z Tobą, że aktorka z niej słaba. Oczywiście są dziesiątki, jeśli nie setki gorszych. To jednak żadne usprawiedliwienie. Czy Schwarzenegger był dobrym aktorem kiedy grał Terminatora? Stworzył mimo to idealną dla potrzeb tego filmu postać dysponując tym co miał: sztucznością. Sądzę, że podobnie jest z Summer Glau. W SCC Summer jest sztuczna (jak zawsze), ale się stara (jak zawsze). Cameron Philips jest sztuczna, ale się stara. Tego wymaga rola, ona dokładnie to robi, bo nie umie inaczej i właśnie o to chodzi. Gdybyś miał w domu takiego Terminatora (oswojonego) opowiadał byś kumplom przy piwie właśnie o tym. Trochę byś się z niej naśmiewał ale nikomu nie chciał byś jej oddać. Chyba, że wolisz blondynki. Tylko, że dla mnie sztuczna blondynka jest potężnym impulsem po to by pobiec do łazienki. Nie, nie, wcale nie po to :)... Pobiec do łazienki po to by zwymiotować.I dlatego lubię Summer Glau. Pozdr.

jeżeli jako sztuczne blondynki rozumiesz farbowane, to jeśli Scarlett Johanson(farbowana) czy Charlize Theron(farbowana) powodują u Ciebie odruchy wymiotne to współczuje, bo Summer urodą nie dosięga im do pięt. Nie mówiąc już o grze aktorskiej. A jest złą aktorką bo moze i wierzysz jej w tej jednej, niewymagającej roli(sorry, ale tak grac ber emocji to chyba kazdy umie) w serialu średniej klasy, ale dla mnie dobra aktorka to taka, która w jedym filmie umie sie wcielić w roztargnioną, głupią dziewczynę a w następnym w kobetę po przejściach. I tyle

użytkownik usunięty
cleotrf

Tak. Podoba mi się ta rola i nic więcej z dorobku Summer Glau. Scarlett i Charlize są świetne i zagrały w tak dobrych filmach, w jakich Glau nie zagra prawdopodobnie nigdy, nawet się do nich nie zbliży (no chyba, że jakiś reżyser cudem obsadzi ją w ambitnym filmie, gdzie akurat będzie rola zaszufladkowanej gwiazdki). Pisząc o sztucznych blondynkach miałem na myśli raczej typ Dody i nie chodziło mi o farbowane włosy. Konkludując: myślę, że się zgadzamy ale dajmy żyć Summer Glau. W końcu raz na tysiąc lat każdy ogląda jakieś kino klasy B czy C.

Picard

aktorkom? To jej jest kilka? :D

Anaissa

Pewnie spać nie możecie bo na lipnej stronce, aktorka której nie lubicie jest w topce :D Śmieszą mnie tacy ludzie. Życia nie macie, że was to tak boli? :D

Tenenit

tak samo wchodzę na filmweb jak Ty i tak samo ,,marnuje" tutaj czas;) różnica jest taka, ze ja robie to co się tutaj powinno robić, czyli wyrażam swoją opinię o filmach i aktorach, a Ty piszesz farmazony w stylu ,,życia nie macie". cóż za paradoks, śmieszysz sam siebie.

cleotrf

śmieszysz sam siebie? Lepiej wróć do szkoły ;)
Ty nie napinasz się, że ktoś dostał ocenę zupełnie nieadekwatną do Twoich odczuć. To się nazywa tollowanie i narzucanie innym Twojego śmiesznego punktu widzenia ;)

Tenenit

A Ty co teraz robisz? dokładnie to sami tylko w chamski sposób. ja uważam, ze to drewno aktorskie o przeciętnej urodzie, więc tak wysoka pozycja była bardzo dziwna. szczególnie kiedy każdy zapewne zna przynajmniej z 20 lepszych i ładniejszych od niej. ja rozumiem sympatię do postaci z serialu, ale tak ocenia gimbaza a nie użytkownicy portalu o filmach. a chodziło mi o to, ze Ty powinieneś śmieszyć sam siebie, bo robisz dokładnie to samo co śmieszy cie u innych. zrozumiałeś ;)??

cleotrf

Chyba tylko ty sam rozumiesz swoje wywody, a i w to wątpię ;) Ja jeśli jestem agnostykiem i nie lubię ślepej wiary w debilizmy to nie chodzę do kościoła. Po to żeby nie denerowować siebie i innych. I to samo radzę Tobie. Rozumiesz co mam na myśli?

Tenenit

tak. dlatego sam siebie ośmieszasz wdając się w takie bitewki, skoro uważasz je za strate czasu. a teraz wybacz, idę spokomentowac jakiś film i aktorów, którzy bardziej zasługują na uwagę niż panna Summer.

cleotrf

*pokomentówać

cleotrf

Klawiatura szwankuje, czy po prostu nie umiesz pisać? :)
Poza tym nie zrozumiałeś ani słowa z tego co napisałem. Inna sprawa, że ja bawię się pisząc z takimi "cosiami" jak ty i póki jest to dla mnie śmieszne nie tracę czasu. Jeśli Ciebie bawi atakowanie ludzi mających odmienne poglądy to super. Mnie bawi śmianie się z takich jak ty ;)

Tenenit

tani pojazd, głupie argumenty, zero logiki w tym wszystkim. mistrzem ciętej riposty to ty nie jesteś. skończmy tą dyskusję, zanim totalnie się skompromitujesz. żegnam.

cleotrf

Żegnam. Obyś zmądrzał do następnego spotkania ;)

Tenenit

ja pier... znajdź mi monet w którym emocjonalnie jade po tej aktoreczce, to cie zrozumiem. jedziesz po człowieku, który się z czymś nie zgadza, bo tobie sie to nie podoba? ja wiem, ze jestes trollem i nie masz zycia, dziewczyny, pieniędzy i szczęścia, ale daj sobie spokój. nie każdy lubi summer, nie każdemu sie podoba, nie zagrała w zadnym wybitnym filmie ani nie jest rozchwytywana przez reżyserów, zeby się az tak czepiać, ze ktoś uważa, że nie powinna figurować w top 100. ja rozumie, ze ty ją uwielbiasz, bo jestes samotny i podkochujesz się w aktoreczkach, bo nie masz ciekawszego zajęcia..ale wolność słowa powinna cie obchodzić. ja mam gdzies jak ktoś pisze o mojej ukochanej scarlett, ze jest brzydka/głupia/gruba. nawet jej nie znam i nie będę jej bronił jak lew, zeby dopiec innym. mam nadzieje, ze wyczerpałem temat doszczętnie i może zrozumiesz, że problem jest w tobie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones