PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=108605}
6,9 24 667
ocen
6,9 10 1 24667
7,4 5
ocen krytyków
Serenity
powrót do forum filmu Serenity

... to, niestety, widać aż za dobrze. Ja samego serialu nie znam, lecz miałem nieodparte wrażenie, że autorzy scenariusza po prostu pokleili kilka wyciągniętych zeń scen i wątków.
No owszem, niby jakaś nić wspólna dla fabuły filmu tutaj jest: obecność na pokładzie ściganego przez wszechświatowy parlament rodzeństwa. Ale i tak wydawało mi się, że oglądam przemiennie ułożone sekwencje:
a) nudno-gadane, ciche po których nieuchronnie następują sekwencje
b) dynamiczne, mówiąc wprost: nawalane (sic!), pełne hałasu.
Chcąc zyskać na dynamice montażu, często mniejszą wagę przykładano do klarownego zobrazowania walk. Nadmiar zdjęć ciemnych także nie pomaga widzowi zorientować się co się właściwie dzieje.
Dwaj antagoniści: kapitan 'Serenity' oraz wysłannik parlamentu, robią wrażenie nieśmiertelnych, niezabijalnych. Protagoniści raczej nieciekawi.

Film_Polski

Miałbyś większe prawo do porównań i oceny, gdybyś jednak zaznajomił się z serialem.

ocenił(a) film na 3
marcin261287

Film pełnometrażowy musi się sam obronić - jako dzieło autonomiczne. Serialowa proweniencja nie ma prawa nic mu pomóc ani też nic zaszkodzić.

Film_Polski

Ten film jest zakończeniem serialu i przeznaczony dla widzów serialu. Nie jest żadnym autonomicznym dziełem.

ocenił(a) film na 3
marcin261287

Ale gdzie tak jest napisane? Przed czołówką czy po końcówce? Gdzie dokładnie pisze, że jest to 'Episode któryśtam'?
Zresztą, nasza przekochana Telewizja Publiczna puściła toto bez uprzedniego zaznajomienia widowni z serialem. Czyżby nie wiedziała co czyni?

PS Kiedy nad Wisłą tworzono samodzielny filmy kinowy wykorzystujący popularność serialu "07 zgłoś się", nikt z twórców nawet nie śmiał prosić krytyków o zmiłowanie li-tylko z uwagi na wcześniejsze telewizyjne losy bohaterów. To samo, kiedy mieszały się losy bohaterów serialu "Droga" oraz drugiej części trylogii o Kargulach i Pawlakach.
PPS Kiedy w Ameryce kręcili kinowy "Miami Vice" - też nikt nie śmiał podpierać się wcześniejszym o wiele lat serialem. Wreszcie, w gatunku pod tytułem fantastyka, kinowe STAR TREKs" proszą się o ich ocenianie - w zupełnym oderwaniu od różnych sezonów serialu telewizyjnego. I tak ma być.

Summa summarum: zagranie typu: "oceńcie lepiej, bo co prawda efekt robi wrażenie długiego filmu fabularnego lecz wcześniej było ileś tam odcinków serialu" - nie przejdzie. Trzeba było tego nie wypuszczać w pełnometrażowych rozmiarach.

Film_Polski

Przede wszystkim należy odróżnić filmy oparte na serialu, ale nie będące fabularnie z nim powiązane, od filmów, tak zwanych kontynuacji wątków poznanych w serialu.

Film Serenity rozwija postać River i wyjaśnia skąd się wzięli "Łupieżcy". Ty nie oglądałeś serialu, wiec nie masz pojęcia kim są wymienione postaci. To tak jakbyś wszedł na salę pod koniec wykładu i miał pretensje, że nie znasz jego treści.

Miami Vice opiera się na pierwszym typie. Ze Star Trek (tymi starymi) jest różnie, choć dokładnie się nie wypowiem, bo dawno temu je widziałem.
Nowe Star Trek to jest całkowity restart serii.

"Summa summarum: zagranie typu: "oceńcie lepiej, bo co prawda efekt robi wrażenie długiego filmu fabularnego lecz wcześniej było ileś tam odcinków serialu" - nie przejdzie. Trzeba było tego nie wypuszczać w pełnometrażowych rozmiarach."

Trzeba było sprawdzić przed obejrzeniem. W recenzjach jest napisane wyraźnie, że jest to KONTYNUACJA serialu Firefly. Na forum także przewijając się pytania o zasadność oglądania bez znajomości serialu.
Zresztą w swoim pierwszym wpisie wiesz czym ten obraz jest, więc o co tak naprawdę Ci chodzi?

ocenił(a) film na 3
marcin261287

1 "nie oglądałeś serialu [...] tak jakbyś wszedł na salę pod koniec wykładu i miał pretensje, że nie znasz jego treści"
Wolne żarty. Czy Telewizja Publiczna (albo którakolwiek z pozostałych główniejszych stacji) należycie zainaugurowała wykład... pardon, serial - jak Bozia kazała - od odcinka numer jeden? Czy któryś liczący się nadawca nadawał rzeczony serial bezpośrednio przed nadaniem filmu? Albo choćby kilka lat przed?

2 "W recenzjach jest napisane"
Ale odkąd to recenzje prasowe / internetowe stanowią integralną część dzieła?

3 "Na forum także przewijając się pytania o zasadność oglądania bez znajomości serialu."
O bezzasadność! Szkoda, że takowa objawia się post factum.
Pal licho, gdyby rzecz dotyczyła jedynie mnie - jednego małogramotnego. Ilu jednak innych, bardziej inteligentnych i oczytanych widzów usłyszało zawczasu wyraźny przekaz: "nie warto o ile nie coś tam"? Oj, chyba ktoś tu nie potraktował polskiej publiczności telewizyjnej fair... Nie pierwszy raz, zresztą.

Film_Polski

"Wolne żarty. Czy Telewizja Publiczna (albo którakolwiek z pozostałych główniejszych stacji) należycie zainaugurowała wykład... pardon, serial - jak Bozia kazała - od odcinka numer jeden? Czy któryś liczący się nadawca nadawał rzeczony serial bezpośrednio przed nadaniem filmu? Albo choćby kilka lat przed?"

Nie zrozumiałeś analogii, nie dziwie się.

"Ale odkąd to recenzje prasowe / internetowe stanowią integralną część dzieła?"

A gdzie tak napisałem?

"Pal licho, gdyby rzecz dotyczyła jedynie mnie - jednego małogramotnego. Ilu jednak innych, bardziej inteligentnych i oczytanych widzów usłyszało zawczasu wyraźny przekaz: "nie warto o ile nie coś tam"? Oj, chyba ktoś tu nie potraktował polskiej publiczności telewizyjnej fair... Nie pierwszy raz, zresztą."

Według mnie trochę pomyślunku, to jest przeczytanie co się ogląda zupełnie wystarczy.

Albo można kopać się z koniem, co w dalszym ciągu czynisz.

ocenił(a) film na 3
marcin261287

Niech zatem będzie, że nie rozumiem, nie myślę i jeszcze parę nie. Z koniem także kopać się nie zamierzam.

Po prostu, wystawiłem filmowi 'Serenity' (nie serialowi 'Firefly' bowiem zmiana szyldu-tytułu zwalnia mnie od tego) niską ocenę. I nie dam się przekonać do jej wycofania. Na tym może zakończmy.

Film_Polski

Ale z myślenia nikt Cię chyba nie zwolnił? Wystawiłeś ocenę, gdyż nie zrozumiałeś do końca o co chodzi w filmie, bo nie widziałeś serialu. Zamknięte koło.

Z tego tytułu powyższa ocena nie ma żadnej wartości.

ocenił(a) film na 3
marcin261287

Rzeczywiście, it's a vicious circle. Spójrz wyżej: czy to jest forum tematyczne poświęcone filmowi 'Serenity' czy serialowi 'Firefly'? Ty tu ciągle: "serial to, serial tamto".

Niską ocenę wystawiłem filmowi, nie serialowi. Jak kiedyś będę chciał ocenić serial, to wejdę na osobną stronę - jemu właśnie poświęconą (jest takowa!). Koniec, kropka.

Film_Polski

Czyli według Ciebie podział na film i serial tworzy z nich automatycznie odrębne historie?

W takim razie zapytam: Czy wyżej wymieniony film jest kontynuacją serialu? TAK czy NIE?

Film_Polski

Czyli według Ciebie podział na film i serial na portalu Filmweb tworzy z nich automatycznie odrębne historie?

W takim razie zapytam: Czy wyżej wymieniony film jest kontynuacją serialu? TAK czy NIE?

ocenił(a) film na 3
marcin261287

Wybacz ale to się zrobiło nudne. I do niczego już nie doprowadzi.

Nie FilmWeb jako pierwszy użył innego tytułu - na oznaczenie filmu pełnometrażowego!
Jako widz, nie czuję się w obowiązku sprawdzać związków jednego dzieła z innymi, zwłaszcza emitowanymi inaczej i gdzie indziej. Nie wystawiam im oceny wspólnej. Wystawiam im oceny osobne (jeśli mam ochotę).

Film_Polski

Sam już nie wiesz o czym piszesz.

"Jako widz, nie czuję się w obowiązku sprawdzać związków jednego dzieła z innymi, zwłaszcza emitowanymi inaczej i gdzie indziej"

Tu nie chodzi o obowiązek, lecz o zdroworozsądkowe podejście. Wiedziałeś co oglądasz, więc jest to wyłącznie Twoja wina.

ocenił(a) film na 3
marcin261287

Za to ty chyba nie wiedziałeś na jakie forum wszedłeś. I to ma być zdroworozsądkowe?

ocenił(a) film na 6
Film_Polski

"Serenity nie ogląda się bez wcześniejszego zaliczenia Firefly. To
tak, jakby obejrzeć Powrót Jedi i mieć pretensję, że się czegoś nie ogarnia."
djedrys

ocenił(a) film na 3
bartje

Drobne małe "ale". Pełny tytuł brzmi: 'Star Wars. Episode VI: The Return of the Jedi'. Już sam tytuł lojalnie ostrzega widza, że obejrzy część większej całości.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones